GKS Dopiewo :: oficjalna strona klubu

  Dopiewo przyjechało do Szamotuł po trzy punkty. Zapał Sparty dość szybko ostygł gdyż już po 23 minutach GKS prowadził 1:0. Po zaskakującym rozegraniu rzutu rożnego nie pilnowany Maciej Ratajski umieścił piłkę w bramce. Trzynaście minut potem w znakomitej sytuacji znalazł się Łukasz Szczudeł, który był sam na sam z bramkarzem i podwyższył wynik na 2:0. Dopiewo całą połowę napierało na bramkę Szamotuł. Piłka po Strzale z rzutu wolnego Patryka Bordycha uderzyła w poprzeczkę a po strzale Jacka Kopaniarza w słupek. Na przerwę obie jedenastki zeszły z wynikiem 2:0 dla GKS-u.

Na początku drugiej połowy znowu ruszyli goście. W 53 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sparty znalazł się Jacek Kopaniarz, ale jego uderzenie po ziemi minimalnie obok słupka.  W 55 minucie przed znakomitą szansą stanął natomiast Łukasz Szczudeł, jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału będąc sam przed bramkarzem i ostatecznie nic z tej okazji nie wyszło. Trzy minuty później bardzo mocnym i precyzyjnym strzałem  popisał się Tomasz Nowacki, ale ponownie futbolówka minęła okienko bramki.  W 74 minucie dobrą akcję prawą stroną boiska przeprowadziła Sparta, dośrodkowanie w pole karne przyjezdnych, niestety sędzia dopatrzył się przewinienia i rzut karny dla Szamotuł. Pażdzierski precyzyjnie uderzył i zmniejszył rezultat na 2:1. Dopiewo ruszyło do ataku. w 90 minucie kapitan Dopiewa Tomasz Nowacki wbiegł w pole karne Sparty i został faulowany. Do rzutu karnego podszedł Patryk Bordych i podwyższył wynik na 3:1. Dopiewo znakomicie zainaugurowało rundę wiosenną wygrywając na trudnym terenie Szamotuły. GKS zagrał dobre spotkanie i całkowicie zasłużenie zdobył komplet punktów, a Sparta poniosła już dziewiąta porażkę z rzędu.

Sparta Szamotuły - GKS Dopiewo 1:3 (0:2)
bramki: J.Paździerski (74) z karnego - dla Sparty, M.Ratajski (23), Ł.Szczudeł (39), P.Bordych (90) z karnego - dla GKS-u