GKS Dopiewo :: oficjalna strona klubu

Bezpardonowy, twardy, mecz walki i płyta, która pozostawia wiele do życzenia. Tak w skrócie można podsumować mecz IX kolejki w Szydłowie. Już w 10 minucie pierwszy strzał oddał pomocnik Iskry z 20m, ale piłka poszybowała nad bramką. Dopiewo odpowiedziało w 20 minucie strzałem nad poprzeczką Patryka Bordycha. W 30 minucie Dopiewo w posiadaniu piłki. Dośrodkowanie i słupek po uderzeniu piłki głową Łukasza Szczudła. Chwilę później rzut rożny bramkarz Iskry broni, piłka odbija się od poprzeczki, spada na linię bramkową, a Łukasz Szczudeł znakomicie ustawiony wbija futbolówkę z linii bramkowej. Kibice zgromadzeni na stadionie w Szydłowie długo nie czekali na bramkę wyrównującą. Dwie minuty po straconej bramce Iskra strzeliła na 1 : 1 Patryk Klofik uderzeniem z 30 m. zmusił do błędu Łukasza Maćkowiaka. Piłka kozłem zmyliła naszego bramkarza. W 40 minucie po strzale gospodarzy Łukasz Maćkowiak z trudem wybił na rzut rożny.

Druga połowa to dalej walka na całym boisku, często przerywana faulami z obu stron,  dużo przerw w grze. W 70 minucie zawodnik z Szydłowa został ukarany drugą żółtą kartką, w efekcie czerwoną i ostatnie 20 minut Dopiewo grało z przewagą jednego zawodnika, ale nie stworzyło dogodnej sytuacji do podwyższenia wyniku.

Sobotni remis 1 : 1 zdaniem obu trenerów nie krzywdzi żadnej z drużyn i jest wynikiem sprawiedliwym.